Spójrz w górę, a zobaczysz kolorowe kule wiszące na liniach energetycznych.

Ale co one tam robią? Tylko jako dekoracja? Wcale nie! Oto często pomijana historia tych znaczników widoczności.

Kolorowe sygnały chroniące niebo

Wyobraź sobie samolot lecący nisko nad rzeką lub doliną. Nagle  na jego drodze pojawiają się niemal niewidoczne kable elektryczne . Niebezpieczeństwo jest realne.

Aby zapobiec tego typu wypadkom,   na liniach energetycznych zlokalizowanych w miejscach, w których samoloty często przelatują nisko, np. w pobliżu lotnisk,  rzek lub w górach, montuje się sygnalizatory powietrzne .